Tajemnica zimowych ryjówek - zjawisko Dehnela
- lek. wet. Justyna Frańczak 
- 29 minut temu
- 1 minut(y) czytania
Pora na jesienne porządki!
Niektórzy chowają letnie ubrania i robią przegląd szafek, a pewna grupa zwierząt postanawia posprzątać w swoim mózgu.
Brzmi jak clickbait? A jednak to czysta biologia.
Dziś o zjawisku, które odkryto w Polsce, w Puszczy Białowieskiej, i które do dziś zadziwia naukowców. Mowa o „zjawisku Dehnela”, czyli sezonowym kurczeniu się mózgu!
Ryjówki jesienią dosłownie zmniejszają swój mózg nawet o 21%, a wraz z nim – czaszkę i część ciała. Po co? Żeby przetrwać zimę, gdy jedzenia jest mało, a metabolizm pracuje jak ekspres do kawy w poniedziałkowy poranek. Na wiosnę wszystko odrasta – choć nigdy już nie do pierwotnych rozmiarów.
Co ciekawe, podobne zjawisko zaobserwowano też u łasic i gronostajów, a niedawno nawet u kretów!
Profesor August Dehnel, który odkrył ten fenomen, początkowo myślał, że jego dane to pomyłka i spalił pierwsze wyniki. Dopiero kolejne badania potwierdziły, że ryjówki rzeczywiście się kurczą.
To jedno z najbardziej niezwykłych przystosowań w świecie ssaków, i kto wie, może kiedyś pomoże nam zrozumieć, jak regenerować ludzki mózg?






Komentarze